sobota, 30 września 2017

Czarna ogrodniczka


Od samego początku, kiedy to blog był jeszcze tylko kiełkującym pomysłem w mojej głowie, w zamyśle miałam nie tylko wstawianie na niego zdjęć, przedstawiających różne stylizacje. Umieszczanie kilkunastu fotografii, z wymyślonymi przeze mnie outfit'ami, wraz z opisem do nich nigdy nie było dla mnie wystarczające.  



Zawsze uważałam, że zrobienie oraz odpowiednia obróbka zdjęć, które zamierzam umieścić, to nic wielkiego. Dla mnie liczyła się i nadal liczy sama treść, przekaz. Uwielbiam pisać, tak naprawdę dzięki pasji, jaką zaszczepiła mi polonistka z gimnazjum. Dlatego też od zawsze pragnęłam założyć bloga, portal, gdzie mam możliwość wypisywania wszystkiego, co chcę i co czuję. 




Gdyby chodziło tylko o same zdjęcia, to nie było by "mnie", a właściwie to moich zdjęć, tutaj, na Bloggerze. Założyłabym przecież zwykłego fotobloga i cieszyłabym się za każdym razem, gdy ktoś pozytywnie oceni moje fotografie. Może i każda "łapka w górę" przyczyniałaby się do powiększania się mojego uśmiechu, ale nie czułabym się wtedy w pełni usatysfakcjonowana. Przecież wcale się nie natrudziłam...




Wymyślanie stylizacji jest zadaniem banalnie prostym. To "wykminienie" tematu na post, a tym bardziej same go napisanie stanowi największe wyzwanie. Często piszę zbyt dużo, zbyt obszernie. Zdaję sobie sprawę, iż może to być uciążliwe dla niejednego czytelnika, ale właśnie to kocham to robić - pisać ... pisać to, co przyjdzie mi na myśl. Ostatnio natomiast coraz większy odsetek osób przestaje zwracać uwagę na treść. Większość w ogóle jej nie czyta. To obrazy stanowią główny czynnik, który przyciąga uwagę oglądającego. 




Coraz częściej o tym, czy przeczytamy dany artykuł lub książkę decyduje okładka lub zamieszczone zdjęcie. Dlatego też pomyślałam, że niektóre posty, w których przedstawiam stylizacje nie będą zawierały już moich rozważań na przeróżne tematy, a jedynie opisy outfit'ów. W tego typu notkach skupię się głównie na nich.

Bluzka|Lumpeks|     Siateczka|Aliexpress.com|    Ogrodniczka|Lumpeks|     Buty|Aliexpress.com|



Koniecznie dajcie znać, co myślicie o moim pomyśle oraz, czy stylizacja przypadła wam do gustu ?





Zapraszam do pozostałych postów:
SESJE I WIELKIE WYJŚCIA ... CZYLI MAKIJAŻ W MOIM STYLU!
KAWIARNIA Z KOTAMI - CZY TO MOŻLIWE ?
SCHOOL OUTFITS IDEAS #BACKTOSCHOOL

5 komentarzy :

  1. też nie lubię tego, że ludzie praktycznie nie czytają tego co napisałam, zadowalając się samymi zdjęciami. czasem się głośno śmieję z tych komentarzy, gdzie ktoś skomentował coś zupełnie innego niż wynika z tekstu. ;) sama zwykle i zachwycam się zdjęciami, ale też czytam ich opisy, no bo jak inaczej można cokolwiek komentować. ;)
    pozdrawiam serdecznie.
    https://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądasz w ogrodniczkach :) Sama planowałam kupić sobie podobne ale niestety nie mogłam nigdzie znaleźć :(

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczna stylizacja, te ogrodniczki wygladaja tutaj tak dziewczeco i delikatnie, strasznie mi sie to podoba :)
    Jesli interesuja cie perfumy i Life style, zapraszam do mnie :) https://karolinalisa.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze !
Dzięki nim mam więcej chęci do działania :D

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.